Strach przed emeryturą. Polscy przedsiębiorcy szykują się na dorabianie

Prawie połowa osób prowadzących własną działalność gospodarczą z niepokojem patrzy na emeryturę, a tylko co piąta ma nadzieję na lepszy scenariusz – wynika z danych z badania przeprowadzonego na zlecenie ING Banku Śląskiego. To oczywiście nie dziwi. Przedsiębiorcy, zaczęli już gromadzić oszczędności z myślą o emeryturze, ale większość twierdzi, że spodziewa się pogorszenia warunków życia. Nic dziwnego, że wielu z nich nie wyobraża sobie zaprzestania pracy na emeryturze.

Przedsiębiorcy myślą o pracy na emeryturze

Dla wielu przedsiębiorców emerytura nie jest słowem, które przywołuje myśli o odpoczynku. W rzeczywistości prawie 8 na 10 osób prowadzących działalność gospodarczą, jest przekonanych, że w jakimś stopniu będą nadal aktywni zawodowo. Z tej grupy 39% wskazuje, że będzie musiało pracować dodatkowo, aby „związać koniec z końcem”. Kolejne 40 procent twierdzi, że z własnej woli byłoby skłonne pracować na emeryturze. Pozostałe 21 proc. przedsiębiorców nie chciałoby pracować po 65 roku życia, gdyby nie musiało.

Co zatem sprawia, że przedsiębiorcy są podekscytowani przejściem na emeryturę? Najczęściej wskazywaną odpowiedzią okazała się możliwość spędzania większej ilości czasu z bliskimi (43 proc.). Przedsiębiorcy cieszą się również na relaks (42 proc.) i spełnianie swoich marzeń (35 proc.). Na myśl o emeryturze, co trzeci przedsiębiorca cieszy się, że mógłby wykonywać pracę, która sprawia mu satysfakcję.

Praca w wieku, który oferuje już świadczenia emerytalne nie będzie w przyszłości niczym niezwykłym. Ponadto przedsiębiorcy postrzegają swój biznes jako zabezpieczenie na przyszłość samo w sobie. Warto jednak pamiętać, że może nadejść czas, kiedy z różnych powodów – choćby zdrowotnych – przedsiębiorca nie będzie mógł już prowadzić działalności. Zgromadzone wcześniej środki będą wówczas niezbędne.

/Obraz autorstwa shurkin_son

Emerytalna dyskryminacja

Ustawa emerytalna przewiduje, że każda kobieta, która osiągnęła wiek 55 lat i posiada 30 lat okresów składkowych i nieskładkowych, może przejść na emeryturę z końcem bieżącego roku. Dotyczy to jednak tylko kobiet, których ostatnie zatrudnienie było oparte na umowie o pracę. Wszelkie umowy zlecenia, prowadzenie działalności gospodarczej tuż przed emeryturą wykluczają uzyskanie tego świadczenia. Zasadę, że taki przywilej przysługuje wyłącznie pracownikom płci żeńskiej, wielokrotnie potwierdzał w swoich orzeczeniach Sąd Najwyższy.

Wcześniejsza emerytura na podstawie art. 29 ust. 2 ustawy emerytalnej przysługuje również osobom całkowicie niezdolnym do pracy: kobietom w wieku 55 lat i przy 20-letnim stażu pracy, a mężczyznom w wieku 60 lat i przy 25-letnim stażu pracy. Przepis ten daje więc prawo do tej renty również mężczyznom, ale tylko wtedy, gdy przed powstaniem niepełnosprawności byli zatrudnieni w pełnym wymiarze czasu pracy. Ostatnio Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pozbawienie mężczyzn prawa do wcześniejszej emerytury przysługującej na podstawie art. 29 ust. 1 wyłącznie kobietom jest nieuzasadnionym pominięciem ustawodawczym o cechach dyskryminacyjnych (wyrok z 23 października 2007 r., P 10/07). Trybunał orzekł, że art. 29 ust. 1 ustawy emerytalnej w zakresie, w jakim nie przyznaje prawa do wcześniejszej emerytury mężczyźnie, mimo że spełnia on warunki równoważne z tymi, które pozwalają kobiecie uzyskać to świadczenie, jest niezgodny z art. 32 i 33 Konstytucji.

Wypłacanie świadczeń emerytalnych – w czym jest problem?

Jest wiele osób, które są rozczarowane decyzją Sądu Najwyższego o rozszerzeniu prawa do wcześniejszej emerytury na mężczyzn.

Dla wielu problemem nie do pokonania jest wymagany przez przepisy status pracownika. Sąd Najwyższy dotychczas dopuszczał taką możliwość, że np. kobieta, która tuż przed ukończeniem 55 lat prowadziła własną działalność gospodarczą, przez wymagane przepisami sześć miesięcy była zatrudniona jako pracownik, nabywając tym samym prawo do wcześniejszej emerytury. Choć ZUS początkowo negował takie świadczenie, to sądy w swoich orzeczeniach przyznawały je. Jak się okazuje, często jest odwrotnie. Osoby, które przez większość swojej kariery zawodowej pracowały na etatach, w ostatnich latach zaangażowały się w działalność gospodarczą. Zachęciły ich do tego, co więcej, kolejne ułatwienia w jej zakładaniu i prowadzeniu. Część z tych osób bezpowrotnie straciła możliwość ubiegania się o to świadczenie. Wyrok TK, choć rozszerzył prawo do wcześniejszej emerytury na mężczyzn, nie zmienił istoty tego przepisu. Nadal przedsiębiorcy nie mogą liczyć na prawo do tego świadczenia. Nawet jeśli zapłacili więcej składek na ZUS niż pracownicy.

_______________________

Autor: Julia Kownacka

Autor zdjęcia głównego: Freepik

Materiał źródłowy: infowire.pl, rp.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.