Opony bez powietrza za rok trafią do sprzedaży. Poznaj ich właściwości

Już za rok będziemy mieli przyjemność zapoznać się z nową ofertą opon, francuskiego producenta MICHELIN®: MICHELIN® Uptis. To innowacyjne rozwiązanie bez powietrza przeznaczone jest dla pojazdów osobowych. Zmniejsza ryzyko przebicia opony i innych awarii spowodowanych utratą powietrza. Jednak zanim ta oferta trafi na rynek warto będzie przyjrzeć się temu innowacyjnemu pomysłowi.

Opony bez powietrza. Korzyści nowej technologii

Technologia Uptis oznacza, że kierowcy mogą czuć się bezpiecznie na drodze. Właściciele flot i zawodowi kierowcy pojazdów również korzystają z technologii Uptis. Dzięki temu rozwiązaniu mogą zoptymalizować produktywność swojej firmy (brak przestojów spowodowanych uszkodzeniem koła).

Technologia Uptis w produkcji na dużą skalę oznacza również znaczne zmniejszenie zużycia surowców i ilości odpadów. Rzeczywiście, Michelin podaje, że wśród opon złomowanych każdego roku: 12 procent opon trafia tam z powodu nieodwracalnej utraty powietrza, a 8 procent opon jest wynikiem nieregularnego zużycia spowodowanego nieprawidłowym ciśnieniem w oponie.

W przypadku samochodów, jazda na oponach Uptis podobno nie różni się niczym od jazdy na kołach z tradycyjnymi oponami bezdętkowymi, ale czy tego typu konstrukcje będą w stanie poradzić sobie w motocyklach? Na razie trudno nam to sobie wyobrazić, ale być może przemysł oponiarski czeka w najbliższych latach prawdziwa rewolucja. 

/Obraz Andry S z Pixabay

Oszczędność paliwa?

Nowa opona Michelin Uptis ma oferować te same właściwości co klasyczna opona, ale z mniejszą ilością części. Firma twierdzi, że nie uzyska żadnej korzyści z niższej wagi opony, ale nie będzie problemu z regulacją ciśnienia, co również wpływa na zużycie paliwa i energii w samochodach elektrycznych. Otwarta pozostaje jednak odpowiedź na to, jak tego typu rozwiązanie sprawdzi się np. zimą, gdy śnieg zatyka przestrzenie między „nóżkami”. Nie musi to być duży problem, ponieważ zawsze można je przykryć elastycznym materiałem.

General Motors planuje przetestować nowe opony w swoich samochodach elektrycznych, takich jak Chevrolet Bolt EV. Konstrukcja opony i bieżnika pozwala zminimalizować opory toczenia. Co więcej, zastosowanie tego rozwiązania eliminuje nasz system monitorowania ciśnienia w oponach oraz konieczność zapewnienia opony zapasowej lub zestawu naprawczego, co przekłada się na zmniejszenie masy całego samochodu.

Opony bez powietrza – cena

Jeśli śledziliście doniesienia o nowej oponie GM, to być może zauważyliście, że Michelin nie ujawnia żadnych informacji na temat ceny. Można chyba jednak bezpiecznie założyć, że jeśli to rozwiązanie wejdzie do masowej produkcji, to jego koszt będzie bardzo zbliżony do ceny klasycznej opony. Najważniejsze będą jednak testy wytrzymałościowe – trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy te gumowe elementy będą w stanie wytrzymać obciążenie rzędu dziesiątek tysięcy kilometrów. Temu właśnie mają służyć testy GM. Jeśli pójdą zgodnie z planem, rozwiązanie to trafi do samochodów najpóźniej w 2024 roku.

________________________

Autor: Julia Kownacka

Autor zdjęcia głównego: Mikes-Photography

Materiał źródłowy: moto.pl, antyweb.pl, www.scigacz.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.